Po 14 godzinach jazdy z Antali trafiamy do Antakii, gdzie od razu lapiemy autobus do Aleppo za 28 lir (za trzy osoby - wytargowalismy). Przejscie przez granice nie nalezalo do najmilszych, ale po dwoch godzinach meki udalo sie przejechac. Juz po stronie syryjskiej dowiadujemy sie, ze nasz autobus nie jedzie przez Aleppo i musimy sie przesiasc. Czekamy wiec na busa, a wraz z nami caly autokar jadacy do Damaszku. Proponujemy wiec, ze jesli maja problem z tym busem to mozemy sie znimi zabrac do Damaszku ale bez dodatkowych kosztow. Kierowcy nie sa zachwyceni ale... z dwojga zlego wola nas zabrac niz czekac w tym skwarze! Wiec jedziemy dalej!!!